Przejdź do treści

Cześć, nazywam się Piotr Markowicz

panna młoda głaszcze psa

Witaj w moim świecie fotografii ślubnej

kim jestem? 

Od 35 lat jestem mężem wspaniałej kobiety, dumnym ojcem dwóch pięknych, mądrych córek, a poza tym jestem…wiecznym sportowcem: pływam, biegam, spaceruję, jeżdżę rowerem. 

Sporo podróżuję, wprawdzie najczęściej od…kawiarni do kawiarni w poszukiwaniu coraz to nowszych smaków i zapachów świeżo parzonej kawy, ale przecież to też podróż. Tylko, że taka mini, mini….

Jestem także „psiarzem”. Klasycznym, zwariowanym obłędnie zakochanym w swoim psie, Białym Owczarku Szwajcarskim – Yoko. Prawdę mówiąc robię jej zdjęcia i nagrywam filmiki w nieprzyzwoitej wręcz ilości – tutaj można nawet kilka obejrzeć. 

Historia mojej fotografii

Co jest jednak najważniejsze dla Ciebie skoro mnie tutaj odwiedziłaś(eś), jestem także fotografem. Fotografuję od czasu, gdy poznałem i zakochałem się w magii Olsztyna i zapragnąłem zatrzymywać w kadrze niezwykłe momenty z jego życia. Szybko zacząłem fotografować też ludzi, znajomych i nieznajomych, kolegów, przyjaciół, osoby napotkane przypadkowo na ulicy, szukając w nich naturalnych, niereżyserowanych zachowań, emocji, jakie towarzyszyły im w codziennych życiowych sytuacjach. Jako nastolatek biegałem więc, jak wariat z aparatem analogowym (ten młody fotograf na zdjęciu to ja), pstrykając czarno-białe zdjęcia, a później spędzając długie godziny w ciemni, aby zobaczyć co z tego wszystkiego wyszło. Wtedy też sfotografowałem pierwszy ślub. Cały na czarno-białym filmie.

Fotograf Piotr Markowicz z aparatem na zdjęciu z 1985 roku

Era cyfrowa

Jednak jak większość fotografów po długich latach udanego romansu z analogiem, wziąłem udział w rewolucji technologicznej i zająłem się fotografię cyfrową. Dzisiaj, z „cyfrą” w ręku, dążę do tego samego, gdy miałem naście lat: uchwycenia prawdziwych emocji. Regularnie rejestruję piękne chwile z życia zakochańców, którzy te emocje przeżywają na maksa. Niestety, ale nie ma u mnie za wiele miejsca na sztywne pozowanie — liczy się bardziej autentyczność i radość chwili. Każde zdjęcie to historia, a ja mam zaszczyt być jej narratorem.

Moja idée fixe

Przywilej zatrzymywania w kadrze „ruchu świata” traktuję jak formę zobowiązania do przekazania przyszłym pokoleniom wyglądu naszego świata, naszej rzeczywistości, nas samych. Dlatego w pracy łączę zdobyte przez lata umiejętności i pasję do fotografii, aby móc dojrzeć i utrwalić, często w interesujący, nieoczywisty sposób, to co widzę i czuję. I choć lubię fotografować przyrodę i miasta, to jednak specjalizuję się w fotografii reporterskiej, gdyż cenię w niej naturalność i nieprzewidywalność oraz prawdopodobnie to, co historycznie będzie najważniejsze – obraz współczesnego człowieka. 

Reportaż ślubny jest dla mnie wyjątkową formą reportażu, gdyż każde takie wydarzenie to unikalna historia, pełna niesamowitych emocji i niepowtarzalnego klimatu. Ponieważ nigdy nie wiem, jakie sytuacje będę miał okazję sfotografować, czyni to każde zlecenie ślubne ekscytującym. Dlatego też moim celem jest udokumentowanie jednych z najwspanialszych wydarzeń w życiu „zakochańców” w sposób wyjątkowy. Każdy ślub to nowa historia, którą rejestruję, zwracając uwagę na liczne szczegóły. Dzięki temu mogę tworzyć fotograficzne historie, pamiątki, które zostają z ludźmi przez całe życie.

Dbam, aby każde zdjęcie opowiadało wydarzenia i miało czytelny kontekst, jeśli nie samo, to ułożone w szeregu z innymi fotografiami. Myślę, że da się ułożyć historię już nawet z kilku, może kilkunastu zdjęć. To wspaniałe, ekscytujące  zajęcie, chociaż niełatwe. Kluczowe jest dla mnie przy tym zastosowanie solidnych zasad kompozycji, które sprawiają, że obrazy stają się bardziej wciągające i estetyczne.

Dzięki odpowiedniemu ujęciu, mogę oddać nie tylko wygląd sytuacji, ale także uczucia, które jej towarzyszą. Wierzę w moc fotografii jako narzędzia budowania wspomnień, które pozostają z nami na zawsze. Moim celem jest tworzenie zdjęć, które będą przypominać o radości, miłości i bliskości. 

Opinie i rekomendacje

Zobacz, co mówią o mnie moi klienci. Ich pozytywne opinie są dowodem na to, że każda sesja zdjęciowa to wyjątkowe doświadczenie, a wspomnienia, które tworzę, pozostają z nimi na zawsze. Sprawdź, dlaczego tak wiele osób zaufało mojej pracy i jak wiele pozytywnych wspomnień udało mi się uchwycić. Przeczytaj o mojej pracy i przekonaj się, jak mogę uwiecznić Twoje ważne chwile.

para młoda siedzi na schodach wiatraka w Skansenie

Kontakt

Piotr Markowicz

telefon: 507 087 278

 

e-mail:

piotrmarkowiczphotography@gmail.com

Możesz skorzystać z poniższego formularza

Aby wypełnić ten formularz, włącz obsługę JavaScript w przeglądarce.